Bez powodzenia w Sopocie...

Bez powodzenia w Sopocie...

W kolejnym meczu ligowym zawodnicy rocznika 2005/2006  przegrali w Sopocie z Akademia Sportową POMORZE 1:9 (0-2)  Honorową bramkę dla Moreny zdobył Paweł Gronberski.

Relacja  Piotra:

Niestety kolejny mecz przegraliśmy wysoko, kolejny w drugiej połowie.

Pierwsza połowa w naszym wykonaniu jeszcze niezła. Przeciwnik prowadził grę i był lepszy - ale my umiejętnie się broniliśmy. Na dodatek wyprowadzaliśmy szybkie kontry, po których powinny paść bramki. Jedna z nich zakończyła się strzałem w słupek a dwie pozostałe przegranymi pojedynkami sam na sam z bramkarzem. Szkoda, bo były to kluczowe momenty spotkania - Paweł trochę więcej zimnej krwi i spokoju pod bramką:). Przeciwnik natomiast pierwszą dogodną okazję zamienił na bramkę, a tuż przed przerwą dołożył kolejną.

Do przerwy 2:0.

Po przerwie drużyna nieźle funkcjonowała do momentu pierwszych zmian, po których wkradł się spory chaos, co umiejętnie wykorzystał rywal i zaczął nas punktować.

Udało nam się w końcu strzelić bramkę, po strzalę Pawła Gronberskiego, który wykorzystał niezdecydowanie rywala w polu karnym i dał nam honorowego gola.

Dalsza rotacja w składzie wprowadzał coraz większy bałagan w grze a co za tym idzie kolejne stracone bramki.

Musimy pomyśleć nad organizacją gry, bo są momenty dobrej gry ale zbyt dużo jest nieprzemyślanych zagrań i biegania za przeciwnikiem.

Chłopaki, zapomnijcie o tej porażce - niech zmobilizuje ona Was do ciężkiej pracy. By tylko tak możecie wejść na tak zwany "wyższy poziom". Życzę Wam dużo potu wylanego na treningach a na pewno przyniesie to efekt - powodzenia.

Pozdrawiam,

Piotr.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości