Po meczach 12 kolejki...
Za nami już dwunasta seria ligowych spotkań w kategorii rocznika 2000.
Emocji, walki, niespodzianek nie brakowało. Okazało się, że ten miniony weekend przyniósł sensacyjne rozstrzygnięcia ligowe nie tylko w Anglii, czy Hiszpanii, ale również na naszych pomorskich boiskach. Walczący o awans do Pomorskiej Ligi Makroregionalnej zawodnicy RG 2000 Gdańsk zupełnie nieoczekiwanie potknęli się na własnym boisku i przegrali z niżej notowanym rywalem, KP Sopot 3-4. Wynik ten sprawia, że prowadzący w tabeli GKS Żukowo ma już prostą i otwartą drogę do awansu. Po prostu wszystko mają już w swoich rękach. A gracze RG 2000, aby zrealizować swoje przedsezonowe plany muszą wysoko pokonać rywala z Żukowa w bezpośrednim meczu, i jeszcze liczyć na kolejne potknięcie żukowian. Zobaczymy.
Równie ciekawie było na dole tabeli. W Piecach miejscowi Czarni zremisowali 1-1 z EPT Grabiny Zameczek i dla gości był to pierwszy ligowy punkt zdobyty przez nich w obecnym sezonie.
Bardzo wysokiej porażki w Kartuzach doznali zawodnicy Karlikowa. 0-11 mówi wszystko.
Walka w naszej lidze dalej jest ciekawa i emocjonująca...
zdjęcia ze strony: karlikowosopotjunior.futbolowo.pl
Komentarze