Kontuzja Mikołaja...

Kontuzja Mikołaja...

Na ostatnim turnieju ligowym juniorów rocznika 2005 przykrej, pechowej kontuzji doznał nasz zawodnik MIKOŁAJ CHACIŃSKI.   Ręka wylądowała w gipsie.

Mikołaj,  życzymy Ci  szybkiego powrotu do zdrowia i do naszej drużyny.   Wszyscy na Ciebie czekają.   A kontuzją nie martw się tak bardzo.  Takie rzeczy zdarzają się po to, żeby  budować nasz charakter, żeby wychodzić z tego jeszcze silniejszymi. Jeśli nie wierzysz,  zapytaj kolegów ze starszej drużyny. 

Prawda Kacper?  

Prawda Kisiel?

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości