Tylko trzecie miejsce w Lidze Salezjańskiej...
Sport uczy pokory i my tego doświadczyliśmy w sobotę aż nadto boleśnie. Już dawno zespół Moreny nie był takim faworytem turnieju, jak podczas finału Salezjańskiej Ligi Juniorów, a jednak to rywale cieszyli się ze zwycięstwa, a nie my. My zajęliśmy III miejsce w tym finałowym turnieju.
Wygrana była blisko, nawet bardzo blisko, ale jednak nie udało się. W obu decydujących meczach prowadziliśmy z przeciwnikami dwiema bramkami, ale ostatecznie przegraliśmy, tracąc gole w samej końcówce, między innymi po czterech golach samobójczych. Cóż, bywa i tak. Cienka, bardzo cienka czasem bywa linia między wygraną a porażką.
Brawa za walkę, zabrakło dziś trochę szczęścia, trochę umiejętności, rywale byli lepsi. Gratulacje dla zwycięskiej drużyny z Kowal. Wygrali z nami i swojej szansy nie wypuścili z rąk. Brawo!
Bramki dla naszego zespołu w tym turnieju zdobyli: Janek Kowalina (cztery), Klaudiusz Gergella i Piotrek Piłat (po dwie) oraz Paulina Mattik.
Wyniki:
MORENA 3-0 SPARTA
JAGUAR 2-2 KOWALE
MORENA 2-3 KOWALE
JAGUAR 2-1 SPARTA
KOWALE 5-2 SPARTA
MORENA 4-5 JAGUAR
Tabela:
1. GKS KOWALE 7 PKT.
2. JAGUAR KOKOSZKI 7 PKT.
3. MORENA GDAŃSK 3 PKT.
4. SPARTA GDAŃSK 0 PKT.
Komentarze