Trzecia wygrana z rzędu...

Brawo,  chłopacy!   Jestem z Was naprawdę dumny!   Trzecia z rzędu wygrana w lidze.  Trzecia wyjazdowa wygrana. 

W kolejnym meczu ligowym juniorzy Moreny rocznika 1999/2002  pokonali na wyjeździe Gedanię Gdańsk 1-0.  Bramkę dla Moreny zdobył  Janek Wójcicki  z dużą pomocą obrońcy gospodarzy.

Bardzo ciężki i trudny mecz znowu zakończony naszym sukcesem.  Choć, jak  ostatnio, pojechaliśmy osłabieni,  zawodnicy walczyli bardzo dzielnie i zasłużenie zdobyli trzy punkty.

Kluczem do wygrania była zapewne perfekcyjna niemal gra całej defensywy, z Jankiem i Noskiem, oraz Sebastianem w bramce.  Zagrali rewelacyjnie.   Podobnie jak świetnie radzący sobie w środku pola Grzegorz Szypulski  oraz najbardziej waleczny na boisku Jakub Kisielewski. Niestety,  ten ostatni,  wspaniałe zawody,  nie odpuszczanie żadnej piłki i grę pełna poświęcenia, przypłacił  nogą w gipsie.  

Kisiel  -  szybkiego powrotu do zdrowia.

Jeszcze raz gratulacje.  Cieszcie się, chłopaki,  bo jest z czego.  To są wasze chwile radości.  Warto je przeżywać, bo nigdy nie wiadomo, jak długo potrwają.   Jak mawiają znawcy: 

JESTEŚ TAK DOBRY, JAK TWÓJ OSTATNI MECZ.  

Po tym spotkaniu awansowaliśmy w tabeli na jedenaste miejsce.

Za tydzień  mecz Arką!   Chłopaki,  zakład ciągle aktualny!!!