Rozbici przez gdańską Lechię...

Rozbici przez  gdańską Lechię...

Morena Gdańsk przegrała w meczu ligowym  Junior B1 z gdańska Lechią 0:13 (0-5)

Kolejna bardzo wysoka porażka naszych juniorów. Trudno o rzetelną ocenę tego meczu, tak zupełnie na gorąco.  Z pewnością mogło i powinno być sporo mniej.   Ale z drugiej strony strach przed przeciwnikiem był głównym rozdającym karty w tym meczu.  Szkoda.  Piękne, słoneczne przedpołudnie,  atrakcyjny rywal, nic tylko grać w piłkę.  Ale my jacyś przestraszeni,  nieobecni.  Faktycznie, rywale przewyższają nas wyszkoleniem technicznym, ale warunkami fizycznymi,  już nie.  Ale my tego atutu praktycznie nie wykorzystujmy. Początek jeszcze nie najgorszy, tylko pięć goli do przerwy, z których większość paść nie powinna, ale albo sami sobie wbijamy, albo inni nam w tym pomagają.  Potem już było źle.  Nie mieliśmy pomysłu na granie, nawet na próbowanie grania.  Brak Noska w obronie był bardzo widoczny.  

Jedynym naszym sposobem na rozegranie akcji, było wybicie z piątego metra boiska.  To trochę za mało. Każda wygrana,  podobnie jak każda porażka rodzi się najpierw w głowie. I  właśnie tam przegraliśmy tak wysoko.  Po tak wysokiej porażce łatwo jest się mądrzyć i szukać winnych.     Ale po co?

MORENA 0:13 LECHIA

   

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości