Rodzinne występy w Morenie...

We wczorajszym spotkaniu z Jaguarem zadebiutował w naszej drużynie Adrian Andrzejewski. W ten sposób dokonała się w GKS Morenie swoista wymiana pokoleń. Po kilkunastu latach biegania za piłką, trenowania i zarządzania naszym klubem naszego trenera i prezesa, Rafała Andrzejewskiego, w koszulce z herbem Moreny na piersi, zagrał jego syn, Adrian. Nasza Morena stała się w ten sposób jeszcze bardziej rodzinna, niż dotąd. Adrianowi życzymy bardzo udanej zabawy i dobrej gry w barwach Moreny, a jego tatę witamy uroczyście w gronie rodziców i bliskich nerwowo wypatrujących z boku boiska postępów swoich pociech, jedynie świetnej gry i samych goli.

Rafał, życzymy spokoju i jak najmniej pretensji do trenera, że syn gra zbyt rzadko w pierwszym składzie:)