Remis z Kowalami...

Inauguracyjny mecz rundy wiosennej nasi chłopcy rozegrali w Kolbudach z drużyną GKS Kowale. Mecz zakończył się sprawiedliwym remisem 1:1. Wynik meczu został ustalony w pierwszej połowie po dalekim strzale zawodników gospodarzy i indywidualnych błędach naszych defensorów. Była to bramka samobójcza. Stracony gol nie podłamał naszych zawodników, którzy już po kilku minutach odrobili straty. Filip Gramann ładnym strzałem z woleja sfinalizował naprawdę piękną akcję niemal całego zespołu. Pod koniec pierwszej połowy mieliśmy jeszcze idealną okazję do zdobycia prowadzenia, ale sytuacja sam na sam została nie wykorzystana przez czterech naszych chłopaków. Pierwsza połowa meczu z naszą przewagą, ale za to po przerwie, to gospodarze osiągnęli przewagę. Na szczęście ich ataki skutecznie rozbijały się o naszych obrońców. Nosek skutecznie likwidował zagrożenie, a Damian świetnymi interwencjami w bramce rehabilitował się za niefortunną akcję z pierwszej połowy. Mecz zakończył się sprawiedliwym remisem, emocji i walki nie brakowało, było, zgodnie z przewidywaniami, bardzo gorąco, ale fair i sportowo. Niektórzy tę walkę przypłacili drobnymi kontuzjami (Patryk, trzymaj się). Inauguracja udana, remis i jeden punkt na boisku wyżej notowanego rywala jest cenny, zwłaszcza, że dał nam awans na siódme miejsce. Czekamy na dalsze udane występy.