LAS ARENA - 4.08.2015

WIECZORNA WIZYTA NA LAS ARENIE

A powód byl wyjątkowy:  pierwsze koszenie,  postrzyżyny.  Wreszcie!

I powiem Wam, że choć tego na kiepskich zdjęciach widać nie będzie za bardzo, to wreszcie wyłoniło nam się.. boisko.    

Ok,  może gładki stół to na razie nie jest, jest jeszcze sporo pracy do wykonania, sporo do poprawienia, do dosiania, do wykoszenia, do wyrównania, ale  wreszcie wyłoniło się BOISKO!!!    Szkoda, że nie mogę przekazać Wam zapachu skoszonej na Las Arenie trawy.   BEZCENNE!!!

Zdjęcia z 4 sierpnia 2015:

********************************************************************************************

NIEDZIELA NA LAS ARENIE...

Trochę zaczęło się dziać. Przede wszystkim dobre dusze przeprowadziły gruntowne sprzątanie śmieci. Zniknęła też znaczna część bujnie rosnących chwastów.   Przybyła za to pewna ilość trawy. I to zarówno tej  w formie dosianej,  świeżej, w środkowym pasie boiska, jak i tej zielonej, zarastającej bardzo powoli, ale konsekwentnie, kolejne połacie boiska.  Naprawdę nie wygląda to najgorzej i powoli zaczyna coś przypominać.    W przyszłym tygodniu kolejna wizyta z kamerą wśród trawy,   mam nadzieje, że już po pierwszym koszeniu.  Dla porównania zobaczcie zdjęcia zza bramki zamieszczone w czerwcu, połowie lipca i te dzisiejsze.  Jest różnica...

Aktualne zdjęcia:

********************************************************************************************************************

Kolejna wizyta na LAS ARENIE.

No dobrze,  nie da się ukryć, że nie wygląda to w taki sposób, jaki sobie wymarzyliśmy, ale co zrobić,  trzeba działać, poprawić, czekać,  będzie dobrze.  Jeszcze trochę trawy w górę urośnie i wyjdziemy z kosiarka, żeby ją przystrzyc.  Po kolejnych deszczach, na które liczymy,  dosiejemy resztę trawy na środku, wzbogacimy minerałami, wyplenimy krzaki i będziemy czekać na kolejne efekty.   Musi być dobrze.   Nie przejmujmy się artykułami i komentarzami z trojmiasto.pl.  Zycie zza klawiatury, niestety,  różni się odrobinę od rzeczywistości.

Aktualne zdjęcia:

**********************************************************************************************

*********************************

Niedzielna wizyta na LAS ARENIE.  Dziury w płocie zacerowane (wielkie podziękowanie),  nowych, na szczęście, nie stwierdzono.

Po ostatnich opadach deszczu i po obfitym podlewaniu przez strażaków,   zaczęło się coś dziać z trawą.  Okazało się, że dopiero teraz zaczyna kiełkować spora część nasion.   Dajmy więc tej trawie jeszcze trochę czasu.   Oczywiście potrzebne są poprawki, zwłaszcza dosianie trawy w środkowym pasie, ale reszta jeszcze rośnie...

*****************************

Kolejna wizyta na naszym boisku.   Dziura w płocie od strony bloku załatana.  Prawdę powiedziawszy, nie wiem kto pomógł.  Ale serdeczne podziękowania dla dobrej duszy.  Niestety,  jest kolejna dziura do załatania.  Płot przy ławce rezerwowych  gości  został  również uszkodzony.  Menelstwo nie daje za wygraną.   Damy radę???

Trawa rośnie powoli i nierównomiernie, ale rośnie.   Susza okropna, a nie mamy sposobu na podlewanie.   Na szczęście znowu  znalazła się dobra dusza i dzięki uprzejmości i pomocy Straży Pożarnej  nasze boisko przyjęło dziś popołudniu naprawdę dużą ilość  wody.  Serdecznie dziękujemy za załatwienie tej sprawy  i  za  pomoc...