Dwa turnieje zawodników rocznika 2003...

Dwa turnieje rozegrali w minionej weekend zawodnicy rocznika 2003.  W sobotę graliśmy w Nowym Porcie, a dzień później odwiedziliśmy Straszyn,  Sukcesów tym razem nie było.  Siódme miejsce w sobotę i oczko wyżej w niedzielę. 

Mimo, że miejsca bardzo podobne, to już postawa na boisku zupełnie inna.  W Nowym Porcie nie zagraliśmy dobrze. Przegraliśmy wszystkie trzy mecze grupowe i na pocieszenie wygraliśmy potem po trzech golach Filipa Krewniaka mecz o siódme miejsce z Bałtykiem Gdynia.  

Zupełnie odmienioną drużynę zobaczyliśmy za to w Straszynie. Efektowna postawa w eliminacjach, dziesięć strzelonych goli i pierwsze miejsce w grupie!

Niestety, drogę do sukcesów zamknęli nam gracze Jaguara Gdańsk.  Bezbramkowy remis i konkurs rzutów karnych. Rywale byli skuteczniejsi i oni grali dalej o wygranie turnieju.  My tylko o miejsca V-VIII.

Ze Straszynem zremisowaliśmy 1-1, a seria rzutów karnych  tym razem korzystna dla nas. Głównie dzięki świetnej postawie w bramce Konrada Czacha, który dwie jedenastki wybronił.

Na koniec zmagań zagraliśmy z Kolbudami.  O końcowym wyniku po raz trzeci tego dnia decydowały jedenastki.  Prawem serii  tym razem lepsi byli zawodnicy z Kolbud.

Koniec końców zajęliśmy dopiero szóste miejsce w turnieju, choć żadnego spotkania nie przegraliśmy.  Tak bywa. 

Na pocieszenie pozostaje nam statuetka najlepszego strzelca turnieju dla Szymona Osmałka.  

Szymek  świetnie zastąpił nieobecnego w ten weekend Patryka Prokopiuka,  zdobywając w weekend, łącznie z rzutami karnymi  aż dziewięć goli!  Brawo,  Szymon.

Najlepszym zawodnikiem turnieju w Straszynie w naszej drużynie został wybrany Michał Kamiński.  Gratulacje!