Wygrana z Portowcem Gdańsk...

Trzecią wygraną w bieżącym sezonie zanotowali zawodnicy GKS Morena. Tym razem w pokonanym polu pozostawili Portowca Gdańsk. Od razu trzeba zaznaczyć, że wygrana została odniesiona w kiepskim stylu, a chłopcy z Nowego Portu, wspomagani w obronie Julią i Sandrą, przez cały mecz byli co najmniej równorzędnym przeciwnikiem dla naszych chłopców, a w zgodnej opinii licznie zebranych na meczu widzów, drużyną sprawiającą lepsze wrażenie był nawetPortowiec. Na szczęście w piłce nożnej punktów nie rozdaje się za dobre wrażenie artystyczne, tylko za strzelanie bramek, a tu chłopcy z Moreny byli lepsi o dwa gole. Chwała im za to, że pomimo słabego występu, pomimo bardzo ciężkiego, zmarzniętego boiska, na którym przyszło im grać,pomimo, w końcu, drugiego w ostatnich meczach niewykorzystanego rzutu karnego,zdołali w końcówce przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Punkty cieszą, skuteczność w końcówce meczu również, ale forma nie jest najlepsza i przed następnym meczem, za tydzień z Lechią przy Traugutta, potrzebne będzie przede wszystkim większe zaangażowanie.