Powtórka z rozrywki...

Powtórka z rozrywki...

 

 

Niemal równo rok temu wygraliśmy ligowy mecz w Suchym Dębie z Grabinami Zameczek 10-2.  Dziś zaznaliśmy swoistego  deja vu, bo znowu wygraliśmy 10-2!  Tym razem, czemu może zaprzeczyć końcowy wynik, wcale nie było tak łatwo i przyjemnie.  Gospodarze wzmocnieni od początku sezonu  zawodnikami z Korony Cedry Małe wcale nie przypominali zespołu, któremu w poprzednim sezonie zaaplikowaliśmy 24 gole. Zaatakowali ostro i zdecydowanie, przedzierali się pod naszą bramkę, zrobiło się chaotycznie i nerwowo.  Dopiero akcja  Dawida Wybranowskiego, piękne podanie do Klaudiusza i nasz napastnik w sytuacji sam na sam, przerzucił piłkę nad  bramkarzem gości i otworzył wynik spotkania.   Z prowadzenia cieszyliśmy się jednak tylko chwilę.  Błąd naszej obrony i piłka niespodziewanie wpada do naszej bramki. 1-1.  Przejmujemy jednak szybko inicjatywę, atakujemy bramkę rywala i za chwilę wychodzimy na prowadzenie.  Piotrek Piłat wykańcza akcję Klaudiusza Gergelli.  Był tam, gdzie powinien być napastnik.  Po kilku następnych minutach śliczne dośrodkowanie z rzutu rożnego Gracjana Karskiego na głowę Kacpra Fiszera  i prowadzimy 3-1.   Następna udana akcja to indywidualny popis Gracjana.  Strzał zza linii pola karnego,  piłka przechodzi nad bramkarzem, odbija się od poprzeczki i zatrzymuje się w siatce rywali.  4-1 i w zasadzie emocje tego meczu zakończyły się. Tuż przed przerwą Gracjan wykorzystał podanie Piotrka Piłata i na przerwę schodzimy z wynikiem 5-1.   

Po przerwie nasze strzelanie nie ustało. Swoje kilka minut miał Piotrek strzelając dwa kolejne gole.  Gorszy od Piotrka nie chciał być Gracjan i  po kwadransie prowadzimy już    8-1.  Kolejne kilka minut należy do gospodarzy, którzy wykorzystują fakt, że w drugiej połowie zagrali wszyscy nasi  rezerwowi (cała osiemnastka występowała na boisku!), a w naszą grę wkradło się trochę chaosu. Na szczęście Klaudiusz  znowu wznawia nasze strzelanie w tym meczu, a prawdziwego dzieła zniszczenia, zdobywając dziesiątego gola,  dokonuje Emil Haupa.  Koniec.  Wygrywamy  z Grabinami Zameczek 10-2.   

Sympatyczny mecz, dziesięć goli, wielu naszych sympatyków w Suchym Dębie, czego chcieć więcej? Debiuty Jakuba Kisielewskiego  i Krystiana Kowalewskiego,  bardzo dobra gra naszego bloku obronnego, gdzie Nikodem Stachulski i Łukasz Nosarzewski wspomagali perfekcyjnego, jak w całej tej rundzie, Janka Wójcickiego.  A propos Janka.   Nasz obrońca gra tak, że większość napastników rywali musi nabawić się koszmarów i lęków. Już chłopak minął jednego, czasem dwóch graczy z Moreny, już wchodzi w pole karne,  już ma strzelać, już widzi piłkę w naszej siatce, a tu pojawia się nie wiadomo skąd... Janek i spokojnie, z gracją  i wdziękiem, czysto i bezpiecznie, zabiera mu piłkę i wyprowadza naszą akcję.  I tak ze dwadzieścia kilka razy na mecz.  Niesamowite.  Jak ten chłopak to robi?   Doprowadza rywali do ciężkiego stresu.  Niektórzy ponoć boją się, że jutro w szkole wejdą do klasy, a tam stał będzie...   Janek,  w charakterze profesora.   Brawo, Janek!

 

 

 

 

+++NAJWIĘKSZY PLUS MECZU+++

 

Kto dziś zasłużył?  Trudno zestawić strzelecką formę dziś Piotrka Piłata,  bramki i asysty Gracjana Karskiego, gole i waleczność Klaudiusza, gol i asysta Kacpra Fiszera, czy perfekcyjną grę obronną Janka Wójcickiego.  Ja chciałbym zwrócić uwagę na dzisiejszą grę naszego prawego obrońcy.   Moim zdaniem Adam Grabarz zagrał dziś najlepszy mecz w barwach Moreny i to mimo to, że niezależnie od wysokiej wygranej, obrońcy tego dnia wcale nie mieli łatwo.  Adaś grał pewnie i skutecznie.  Zgodnie z zasadą, że obrońca może być gorszy technicznie od większości napastników i musi szukać innych atutów.  Był zdecydowany w swoich akcjach, wyprzedzał rywali, zgarniał im piłki z powietrza, nie dopuszczał do gry z nimi jeden na jeden.

 Adam,  było naprawdę świetnie! 

 

 

 

EPT Grabiny Zameczek  -  Morena Gdańsk 2:10 (1-5)

 

Bramki dla GKS: Piotr Piłat (trzy), Gracjan Karski (trzy), Klaudiusz Gergella (dwie), Kacper Fiszer, Emil Haupa.

 

Asysty dla GKS: Dawid Wybranowski (dwie), Klaudiusz Gergella (dwie), Gracjan Karski (dwie), Piotr Piłat, Kacper Fiszer, Krystian Kowalewski. 

 

 

 

 

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości