Po meczach jedenastej kolejki...

Za nami ostatnia kolejka rundy jesiennej. Rok zakończyliśmy przegraną w Oliwie. Choć zagraliśmy naprawdę udane zawody, choć walczyliśmy naprawdę ambitnie i momentami byliśmy lepszym zespołem, to jednak trzy punkty zgarnęli zawodnicy Olivii. Dla nas, ta porażka miała jeszcze takie znaczenie, że groziło nam obsunięcie się w ligowej tabeli na ósme miejsce. I rzeczywiście. Żukowo nie zmarnowało takiej szansy i pokonując na wyjeździe 5:1 Portowca (choć będący jak dotąd bez zdobytegow rozgrywkach punktugospodarze– prowadzili w tym meczu). Żukowo uzbierało zatem jedenaście punktów i lepszym bilansem bramkowym na razie wyprzedziło nasz zespół. Na czele rozgrywek -bez zmian. Lechia urządziła sobie kolejne wielkie polowanie na wynik i pokonało Błękitnych Sobowidz w rekordowym rozmiarze 35:0!!! Uff.Zajmujący drugie miejsce w tabeli Santos, bez trudu rozgromił w Trąbkach Wielkich Orła aż 12:0.Walka o trzecie miejsce miała się toczyć między Czarnymi Pruszcz i Gedanią. Gdańszczanie wykorzystali szansę, choć po zaciętym meczu, tylko 1:0 pokonali Kolbudy, to awansowali na trzecie miejsce, gdyż piłkarze z Pruszcza … nie rozegrali swojego meczu. Z powodu choroby zawodników Kowali, mecz odwołano, prawdopodobnie dopiero na wiosnę i tym samym zawodnicy z Pruszcza póki co, zajmują czwarte miejsce…