Po 15 kolejce Ligi Juniorów D1

Oj, działo się w tej kolejce spotkań, działo się. Dość powiedzieć, że dwójka liderów tabeli nie wygrała swoich spotkań. Ba, nie strzeliła nawet jednego gola! Sensacyjnej porażki 0-2 doznali w Żukowie zawodnicy z Zaspy. Rozstaje przegrały swój mecz, ale przodownictwa w tabeli nie straciły, bo wicelider, Kolbudy, równie sensacyjnie zaledwie bezbramkowo zremisował ze słabiutkim na wiosnę Ceramikiem Łubiana. Dla gości był to dopiero drugi punkt zdobyty w rundzie rewanżowej. Ten weekend był na pewno udany dla drużyn sopockich. Karlikowo, jak wiadomo, pokonało Morenę 4-2, a drugie zespół z Sopotu, KP, także zdobył trzy punkty wygrywając 2-1 w Cedrach z Koroną. Wreszcie w ostatnim spotkaniu, świetna na wiosnę Cartusia, nie dała szans Grabinom Zameczek wygrywając aż 9-1. To piąty, kolejny wygrany mecz zawodników z Kartuz. A za tydzień, być może rozstrzygnie się sprawa pierwszego miejsca w tabeli. Rozstaje podejmują Kolbudy.

15 kolejka spotkań