Emocjonujący mecz w Żukowie...

Emocjonujący mecz w Żukowie...

W sobotnie południe byliśmy świadkami bardzo ciekawego i emocjonującego spotkania ligowego naszego zespołu. Po dramatycznym meczu zremisowaliśmy 3:3 (2-1) z GKS Żukowo. Bramki dla naszego zespołu w tym meczu zdobyli: Paweł Przybysz (dwie) oraz Dawid Wybranowski. Asysty: Janek Wójcicki, Janek Kowalina oraz Gracjan Karski.

Nie udało nam się zdobyć kompletu punktów w tym spotkaniu, mimo że jeszcze na kilka minut przed końcem, prowadziliśmy dwoma golami. Graliśmy w tym spotkaniu mocno osłabieni, z czego głównie nieobecność na stoperze Łukasza Nosarzewskiego, była bardzo widoczna. Od początku spotkania goście z Żukowa podbudowani wygraną w ostatniej kolejce z liderem, atakowali nas bardzo mocno. Osiągnęli dużą przewagę, raz za razem strzelali groźnie na bramkę... ale to my zdobywaliśmy gole. Mieliśmy tylko kilka akcji ofensywnych, ale byliśmy bardzo skuteczni. Wprawdzie na bramkę głową Pawła Przybysza po świetnym podaniu Gracjana Karskiego, goście odpowiedzieli golem z rzutu karnego, ale za chwilę znowu prowadziliśmy. Janek Wójcicki groźnie uderzył z rzutu wolnego, bramkarz wypluł piłkę przed siebie, a formalności dopełnił ponownie Paweł Przybysz.

Po przerwie obraz gry się nie zmienił. Żukowo atakowało, a my broniliśmy się dzielnie. Goście pudłowali, strzelali w poprzeczkę, a w ostateczności ratował nam skórę dobrze tego dnia usposobiony Sebastian Rynas w bramce. Po kolejnym stałym fragmencie gry, centrze z rzutu rożnego Janka Kowaliny gola strzałem głową zdobył dla nas Dawid Wybranowski. 3-1 i wydawało się, że trzy punkty są już blisko. Niestety, zawodnicy z Żukowa byli odmiennego zdania. Jeszcze mocniej nas przycisnęli, momentami zamieniając naszą grę w przysłowiową obronę Częstochowy. Szczęście było blisko, ale nie zdołaliśmy wygrać tego meczu. Dwa gole żukowian w końcówce i mamy remis 3-3. Szkoda straconej szansy na komplet punktów, ale obiektywnie rzecz biorąc remis był dla nas w tym meczu mocno szczęśliwy. Mieliśmy sporo szczęścia, ale też pokazaliśmy wiele walki i charakteru. Bardzo dobre i dramatyczne widowisko, ambitna walka obu drużyn, świetna praca sędziego tego spotkania, dobra pogoda. Czego chcieć więcej?

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości